"Przyszedł Syn Człowieczy, je i pije, a oni mówią: „Oto żarłok i pijak, przyjaciel celników i grzeszników”. A jednak mądrość usprawiedliwiona jest przez swe czyny»."
Jest w tym pewien całkiem logiczny schemat, że osoby bardzo krytyczne względem innych, "dziwnym trafem" mają jednocześnie niski stopień samokrytyki.
Na krytykowaniu Jezusa i Kościoła widać to po dzień dzisiejszy.Zwykle zaciekła krytyka wychodzi od tych, którzy sami mają przysłowiowe "trupy w szafach".
Nie usprawiedliwiam ciemnych stron Kościoła,bolą mnie tak samo , mam świadomość, że Kościół jest wspólnotą ludzi grzesznych,ale też ludzi świętych.
Inaczej jest z Osobą Jezusa, gdy marny człowiek staje się krytykiem Boga.
Biedny człowiek, gdyby mógł usłyszeć choć przez chwilę ,jak on brzmi, jak śmieszny jest i żałosny.
Jeśli ktoś ma zamknięte serce na kogoś lub na konkretny temat, to oczywiście jego krytyka się wyostrza, ale przy okazji stępia widzenie i odbiór rzeczywistości.
Tłumaczenie na język hiszpański:
"Vino el Hijo del hombre y come y bebe, y dicen: 'He aquí un comilón y un borracho, amigo de publicanos y pecadores'. Pero la sabiduría se justifica por sus obras".
Hay un patrón bastante lógico en esto, que las personas que son muy críticas con los demás, "curiosamente" tienen al mismo tiempo un bajo grado de autocrítica.
En cuanto a las críticas a Jesús y a la Iglesia, esto se puede ver todavía hoy.Por lo general, las críticas feroces provienen de aquellos que tienen ellos mismos los proverbiales "cadáveres en el armario".
No estoy excusando los lados oscuros de la Iglesia,me duelen igual,soy consciente de que la Iglesia es una comunidad de gente pecadora,pero también de gente santa.
Es diferente con la Persona de Jesús cuando una persona pésima se convierte en un crítico de Dios.
Pobre hombre, si pudiera escuchar por un momento cómo suena, lo ridículo y patético que es.
Si uno tiene el corazón cerrado a alguien o a un tema en particular, su crítica se agudiza, por supuesto, pero en el proceso embota su visión y percepción de la realidad.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz