wtorek, stycznia 31

Słowo z serca wyjęte 31.01.2023

 




"Posłyszała o Jezusie, więc weszła z tyłu między tłum i dotknęła się Jego płaszcza. Mówiła bowiem: «Żebym choć dotknęła Jego płaszcza, a będę zdrowa»." 

Uzdrowiona "po drodze", ani ona nie chciała niczego spektakularnego, ani Jezus.Wyniszczona dźwiganiem przykrej choroby od lat dwunastu i nałożonego na nią społecznego i religijnego brzemienia, bycia wiecznie nie czystą. Stan, do którego łatwo przykleja się utrata nadziei. Ale właśnie to jest wręcz spektakularne, bo ta kobieta nie tylko, że jej nie traci, to ma jeszcze wiarę tak wielką, że wyciąga z Jezusa Boską moc, pod dotknięciem zaledwie kawałka szaty i to gdzieś od tyłu!

Nie sposób mieć w sercu pokorną wiarę, obronioną wbrew wszystkim ludzkim przesłankom, wbrew sobie samemu, żeby ta nie dosięgnęła Jezusa! To wydarzenie objawiło, jak dalece Jezus jest wrażliwy i czuły na dotyk wiary!

Choćbyś próbował gdzieś tam na tyłach kościoła, gdzieś tam z bocznego filara, albo pod kościołem , nie ważne, fizycznie możesz być w dużym ,ogromnym dystansie, ale jeśli Twoje serce, z wiarą wyciągnie rękę w kierunku Osoby Jezusa, to On będzie dotknięty, poruszony i odpowie! 

To pokazuje, że Jezus wobec wiary jest bezbronny!

Ale nie takiej, która jest silna w wielość i intensywność modlitw i błagań, chodzi o te dyspozycje serca, które posiadała ta piękna duchowo kobieta.Być może, że nabyła je na drodze właśnie wieloletnich cierpień i walk.

Wielkość wiary nie objawia się bowiem w cudach i uzdrowieniach, w darach i charyzmatach,ale w wytrwałości pośród przeciwności.A w tę pokorną wytrwałość właśnie ,była brzemienna uzdrowiona kobieta.

Tłumaczenie na język hiszpański:

"Oyó hablar de Jesús, así que se puso detrás, entre la multitud, y tocó su manto. Porque ella dijo: "Déjame al menos tocar Su manto, y será bueno para mí.

Sanada 'en el camino', ni ella quería nada espectacular, ni Jesús.Devastada por una desagradable enfermedad que había arrastrado durante doce años y la carga social y religiosa de estar perpetuamente impura. Una condición a la que se adhiere fácilmente la pérdida de esperanza. Pero esto es lo verdaderamente espectacular, porque esta mujer no sólo no pierde la cabeza, sino que sigue teniendo tanta fe que atrae el poder divino de Jesús, bajo el roce de un simple vestido, ¡y por detrás!

No se puede tener una fe humilde en el corazón, defendida contra todas las consideraciones humanas, contra uno mismo, mientras esta fe no llegue a Jesús. Este acontecimiento reveló lo sensible y abierto que es Jesús al toque de la fe.

Incluso si tratas de llegar desde un pilar lateral o debajo de la iglesia, no importa, físicamente puedes estar a una gran distancia, pero si tu corazón se extiende en fe a la Persona de Jesús, ¡Él será tocado, conmovido y responderá!

Esto demuestra que Jesús, ante la fe, ¡es vulnerable!

Pero no el que es fuerte en la multiplicidad e intensidad de oraciones y súplicas, se trata de esas disposiciones de corazón que poseía esta mujer espiritualmente bella, tal vez adquiridas en el camino de justos años de sufrimiento y lucha.

La grandeza de la fe no reside en los milagros y las curaciones, en los dones y los carismas, sino en la perseverancia en medio de la adversidad, y es en esta humilde perseverancia donde la mujer curada experimenta un milagro.


poniedziałek, stycznia 30

Słowo z serca wyjęte 30.01.2023



"Wtedy zaczęli Go prosić, żeby odszedł z ich granic."


Cała wioska ,wszyscy jej mieszkańcy to "ofiary" tak zwanego "świętego spokoju".Ofiary pragmatyzmu, przeceny tego co doczesne, nad jakiekolwiek dobro duchowe. Oczywiście strata trzody chlewnej mogła być po ludzku bardzo dotkliwa dla tej osady, może to było źródło utrzymania wielu, ale dopuścili lęk, który krzyczał w ich sercach bardziej, niż wcześniej ów opętany.Lęk, który kazał im myśleć kategoriami: co jeszcze przyjdzie nam stracić? W jaki inny jeszcze sposób, będzie ten Jezus zaprowadzał porządek u nas?! Co jeszcze zmieni i przewróci do góry nogami w naszym życiu, czy nie lepiej by odszedł jak najdalej, bo jest nie przewidywalny?!

Jezus wypełnia ich wolę.Według ich życzeń, odchodzi.Nie wiemy, ile mógłby jeszcze chcieć ofiarować, gdyby stali się bardziej otwarci.

Zastanawiające jest, co takiego zrobił ten biedny człowiek, że nie wpuścił w siebie jednego demona, który by wystarczył, aby uczynić go naprawdę nieszczęśliwym, ale wpuścił w siebie cały legion!To są tysiące!!! Nie wiem ile dokładnie w praktyce oznaczał legion w czasach Jezusa, ale na pewno tysiące!!! I popatrz, Jezus ma moc przepędzać i jednego i tysiące z tą samą, jednakową mocą, ale wcale nie rzadko może chcieć w jakimś wymiarze poświęcenia i ofiary tych, którzy kogoś takiego otaczają, są rodziną, wspólnotą.

Nie wiem, czy reakcja nasza nie byłaby podobna, gdyby się okazało, że Jezus owszem, przepędzi wszystkie demony z naszych środowisk, w których żyjemy, ale za cenę np.straty naszego osobistego mienia, zawalonych domów, straconych dóbr, samochodów i tego co tak panicznie boimy się stracić. I nie dlatego, że Jezus tak chce, ale że złość szatańska mogłaby się tak zamanifestować! Może to jest tak, że prosimy: przyjdź Królestwo Twoje, ale nie zabieraj mi tego co moje!

Tłumaczenie na język hiszpański:

"Entonces empezaron a pedirle que se fuera de sus fronteras".

Todo el pueblo, todos sus habitantes, fueron "víctimas" de la llamada "santa tranquilidad". Víctimas del pragmatismo, de valorar lo temporal por encima de cualquier bien espiritual. Por supuesto, la pérdida de los cerdos puede haber sido humanamente muy dolorosa para este asentamiento, puede haber sido una fuente de sustento para muchos, pero permitieron que una ansiedad que gritaba en sus corazones más que la de los poseídos antes.Una ansiedad que les hizo pensar en categorías: ¿qué más vamos a perder? ¿De qué otra manera nos pondrá orden este Jesús? ¡Qué más va a cambiar y poner patas arriba nuestras vidas, ¿no sería mejor que se fuera lo más lejos posible, porque es imprevisible!

Jesús hace su voluntad. Según sus deseos, se va. No sabemos cuánto más podría estar dispuesto a ofrecer si fueran más abiertos.

Uno se pregunta qué hizo este pobre hombre para no dejar entrar a un solo demonio, que habría bastado para hacerle verdaderamente desgraciado, sino dejar entrar a toda una legión. Eso son miles !!!! No sé exactamente cuánto significaba en la práctica una legión en la época de Jesús, ¡¡¡pero desde luego miles!!! Y mira, Jesús tiene el poder de ahuyentar tanto a uno como a miles con el mismo poder igual, pero no es nada raro que quiera en alguna dimensión de sacrificio y ofrenda de los que rodean a alguien así, son una familia, una comunidad.

No sé si nuestra reacción no sería parecida si resultara que Jesús, sí, ahuyentará a todos los demonios de nuestros entornos en los que vivimos, pero al precio de, por ejemplo, la pérdida de nuestros bienes personales, casas derrumbadas, posesiones perdidas, coches y lo que tanto pánico nos da perder. Y no porque Jesús lo quiera así, ¡sino porque la ira de Satanás podría manifestarse de esa manera! Tal vez sea que pedimos: ¡Venga a nosotros tu Reino, pero no me quites lo que es mío!

 

niedziela, stycznia 29

Słowo z serca wyjęte 29.01.2023



"Wtedy otworzył usta i nauczał ich tymi słowami:

«Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie."

Każde z ośmiu błogosławieństw nie jest miarą dobroci tego świata, nie jest miarą Twojej i mojej głowy, serca i duszy .To jest osiem cech Naszego Pana Jezusa Chrystusa i każdego, kto w wolności, chce być z Nim w relacji.

 To jest osiem możliwości spotkań, jak osiem namiotów i osiem ścieżek możliwości.Na którą byś nie wszedł, doprowadzi Cię w ramiona Wcielonej Miłości!

Nie rzucaj się na osiem, jak na taflę wody w oceanie, lepiej wybierz jedno z błogosławieństw, choćby jedno na rok 


Tłumaczenie na język hiszpański:

"Entonces abrió la boca y les enseñó con estas palabras:

"Bienaventurados los pobres de espíritu, porque de ellos es el reino de los cielos".

Cada una de las ocho Bienaventuranzas no es una medida de la bondad de este mundo, no es una medida de tu y mi cabeza, corazón y alma... Son los ocho atributos de Nuestro Señor Jesucristo y de todo aquel que, en libertad, quiere estar en relación con Él.

 Éstas son las ocho posibilidades de encuentro, como las ocho tiendas y los ocho caminos de posibilidades. ¡Entre en el que entre le conducirá a los brazos del Amor Encarnado!

No te tires al ocho, como una lámina de agua en el océano, es mejor elegir una de las bendiciones, aunque sólo sea una al año. 

piątek, stycznia 27

Słowo z serca wyjęte 28.01.2023.



"«Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?» On, powstawszy, zgromił wicher i rzekł do jeziora: «Milcz, ucisz się!» Wicher się uspokoił i nastała głęboka cisza.Wtedy rzekł do nich: «Czemu tak bojaźliwi jesteście? Jakże brak wam wiary!» Oni zlękli się bardzo i mówili między sobą: «Kim On jest właściwie, że nawet wicher i jezioro są Mu posłuszne?»"

Najgorsza burza jest wtedy, gdy w życiowej łodzi człowieka nie ma choćby śpiącego Jezusa i a skołatanego serca, obitej duszy i zagubionego umysłu nie ma kto ukoić.

Myśl mam jeszcze jedną, że właśnie wbrew pozorom, najtrudniej jednak zaprowadzić ciszę we wnętrzu człowieka.I naprawdę ma tę władzę tylko Syn Boży i Syn Maryi, Nasz Jezus.

A gdy o Nim wiesz, że On jest, to umiesz się nawet położyć obok tego Boga, któremu naprawdę nic nie pozostaje obojętne, ma On tylko inny pomiar tego co jest najgorszą tragedią i zagrożeniem

Tłumaczenie na język hiszpański:

"Maestro, ¿no te importa que perezcamos?" Él, habiéndose levantado, reprendió al torbellino y dijo al lago: "¡Calla, enmudece!". El torbellino se calmó y se hizo un profundo silencio.Entonces Él les dijo: "¿Por qué tienes tanto miedo? Qué falta de fe tienes". Se volvieron muy temerosos y decían entre ellos: "¿Quién es Él en realidad, que hasta el torbellino y el lago le obedecen?"".

.La peor tormenta es cuando ni siquiera hay un Jesús dormido en la barca de la vida de una persona y el corazón maltrecho, el alma magullada y la mente perdida no tienen a nadie a quien calmar.

Lo que pienso es que, precisamente a pesar de las apariencias, lo más difícil es llevar el silencio al interior de una persona.Y sólo el Hijo de Dios y el Hijo de María, Nuestro Jesús, tiene realmente este poder.

Y cuando se sabe de Él que es, se sabe incluso acostarse al lado de este Dios, que es realmente indiferente a todo, sólo tiene una medida diferente de lo que es la peor tragedia y el peligro

czwartek, stycznia 26

Słowo z serca wyjęte 27.01.2023



"«Z czym porównamy królestwo Boże lub w jakiej przypowieści je przedstawimy? Jest ono jak ziarnko gorczycy; gdy się je wsiewa w ziemię, jest najmniejsze ze wszystkich nasion na ziemi. Lecz wsiane, wyrasta i staje się większe od innych jarzyn; wypuszcza wielkie gałęzie, tak że ptaki podniebne gnieżdżą się w jego cieniu»."

Boże sprawy dzieją się w czasie.Bóg się nie bawi sztucznie w magika, choć jest i pozostanie Stwórcą, choć ma moc stwarzać z niczego.

 To co najbardziej wartościowe, co jest niezwykle delikatne, wymaga właśnie wzrostu, w bardzo określonym porządku czasu.

Dziś Jezus odniósł to akurat w przypowieściach o Rzeczywistości, którą jest Królestwo Boże, zarówno w wymiarze jednostki, jak i wymiarze społecznym.

W sumie nie ma takiej przypowieści, w której równie dobrze nie mógłby być jej bohaterem Sam Jezus.Jak popatrzeć na Dzieło Zbawienia, to jest niesamowite, jak maleńkim i nieznacznym nasieniem,chciał stać się Boży Syn ! I choć wielu chciałoby zmienić kolej losu Tego Ziarna, nie było, nie jest i nie będzie w stanie Go zniszczyć.Rozrosło się i jeszcze bardziej się rozrośnie.Jeśli Sam Bóg wykazuje tyle cierpliwości, i podejmuje z nami, choć wcale nie musi, przychodzenie, przybliżanie się w czasie, to o ileż bardziej my, powinniśmy godzić się cierpliwe na oczekiwanie i czas.

Ale to Ziarno, któremu imię Jezus, jest już na tyle ogromnym drzewem, że można w każdych okolicznościach życia , schronić się w Jego Świętych Konarach!

Tłumaczenie na język hiszpański:

"¿Con qué compararemos el reino de Dios o en qué parábola lo representaremos? Es como un grano de mostaza; cuando se siembra en la tierra, es la más pequeña de todas las semillas de la tierra. Pero sembrada, crece y se hace más grande que todas las demás hortalizas; echa grandes ramas, de modo que las aves del cielo anidan a su sombra"".

 Las cosas de Dios suceden a su tiempo. Dios no juega artificialmente con magos, aunque es y sigue siendo el Creador, aunque tiene el poder de crear de la nada.

 Lo que es más precioso, lo que es más frágil, requiere un crecimiento justo, en un orden de tiempo muy definido.

Hoy Jesús alude a ello en las parábolas de la Realidad que es el Reino de Dios, tanto individual como socialmente.

En definitiva, no hay parábola en la que el propio Jesús no pudiera ser también protagonista : cuando se considera la Obra de la Salvación, ¡es sorprendente lo pequeña e insignificante que es la semilla en la que quiso convertirse el Hijo de Dios! Y aunque muchos quisieran cambiar el rumbo de esta Semilla, no fue, no es y no será posible destruirla, creció y crecerá aún más, si Dios mismo muestra tanta paciencia y se preocupa por nosotros, aunque no tenga que hacerlo, viniendo, acercándose en el tiempo, cuánto más debemos aceptar pacientemente esta espera y este tiempo.

Pero esta Semilla, cuyo nombre es Jesús, es ya un árbol tan grande que en todas las circunstancias de la vida uno puede refugiarse en sus Sagradas Ramas.

Słowo z serca wyjęte 26.01.2023



"Jezus mówił ludowi:

«Czy po to wnosi się światło, by je umieścić pod korcem lub pod łóżkiem? Czy nie po to, żeby je umieścić na świeczniku? Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie miało wyjść na jaw."

 Nie sposób żyć w prawdzie, żeby inni tego nie wyczuli i nie dostrzegli.

I nie sposób żyć w kłamstwie tak długo, żeby nigdy nie miało ujrzeć światła.

Różnica między prawdą,a kłamstwem jest taka, że za prawdę człowiek jest w stanie oddać własne życie, ale prawda będzie za życia nieustannie wymagać od nas więcej, lepiej, piękniej, pełniej. Będzie nas wychowywać i szlifować.

Za kłamstwo znów nikt życia oddawać nie chce ,za to ono mu pozwoli żyć w spokoju i nie będzie wymagać od człowieka wiele, żeby nie powiedzieć nic!

Tłumaczenie na język hiszpański:

Jesús dijo a la gente:


"¿Es para esto que se trae una luz, para colocarla debajo de una corteza o debajo de una cama? ¿No es para ponerlos en un candelabro? Porque no hay nada oculto que no deba salir a la luz".

 Es imposible vivir en la verdad sin que los demás lo perciban y se den cuenta.

Y es imposible vivir una mentira tanto tiempo que nunca vea la luz.

La diferencia entre la verdad y la mentira es que por la verdad un hombre es capaz de dar su propia vida, pero la verdad nos exigirá constantemente más, mejor, más bello, más completo durante nuestra vida.Nos educará y nos pulirá.

Una vez más, nadie quiere dar su vida por una mentira, pero le permitirá vivir en paz y exigirá poco o nada del hombre.

środa, stycznia 25

Słowo z serca wyjęte 25.01.2023



"«Idź - odpowiedział mu Pan - bo wybrałem sobie tego człowieka jako narzędzie. On zaniesie imię moje do pogan i królów, i do synów Izraela. I ukażę mu, jak wiele będzie musiał wycierpieć dla mego imienia».
Wtedy Ananiasz poszedł. Wszedł do domu, położył na niego ręce i powiedział: «Szawle, bracie, Pan Jezus, Ten, co ukazał ci się na drodze, którą szedłeś, przysłał mnie, abyś przejrzał i został napełniony Duchem Świętym». "

Niekiedy łatwiej być nam nawet tym nawracającym się osobiście Szawłem, niż Ananiaszem.

Dlaczego? Bo bywa, że to dużo trudniejsze by zachować ufność w działanie Samego Boga, zaufać też nawracajacemu się człowiekowi, który wcale godny zaufania obiektywnie i w naszych oczach również nie jest.Szaweł nie był kimś, komu się łatwo ufało! Zasłynął przecież z gorliwego okrucieństwa! Trzeba też czasami jak Ananiasz być wyrwanym z ciepła modlitwy i posłanym gdzieś na ulice Prostą, jak on.

Owszem, gdy Ananiasz, przypomina Bogu, jak złym i niebezpiecznym był Szaweł, do którego go Bóg posyła, wprawdzie dowiaduje się, że Bóg jest świadomy (sic!) co poleca i robi, co więcej upatrzył sobie Szawła za narzędzie głoszenia Dobrej Nowiny!

Ananiasz, dowiaduje się, że Szaweł będzie miał misję znacznie większą, niż on, po mimo jego przeszłości.Łatwe to? Nie sądzę.

Ananiasz, potrzebował odwagi, zawierzenia, może osobistego przełamania wstrętu, przebaczenia w sercu. Ananiasz musiał w drodze do Szawła, szybko wychować swoje uprzedzenie, szybko nadążyć za Jezusem i czytając to świadectwo, prawie się słyszy i czuje ciężki oddech Ananiasza.To pokazuje, że zawsze za procesem nawrócenia, przemiany jakiegoś kolejnego Szawła,stoi też jakiś Ananiasz, człowiek posłany, aby w taki czy inny sposób pomóc powstawać komuś do nowego życia. To pokazuje, że przemiana Szawła, wymaga jednocześnie dużo większej dojrzałości także innych, niby wiernych. Jedno i drugie: powstający i ten, kto ma mu w tym pomóc, bywa trudne i nie oczywiste po ludzku 

Więc z jednej strony, trzeba być co jakiś czas takim Szawłem, strącanym z wysokości swego konia, na którym pędzi się przez życie, w przekonaniu, że przecież robię dobrze.Szaweł tak myślał! Być gotowym na ciemności duchowe, które często są efektem przybliżonego do nas Jezusa z oślepiającą nas prawdą.

A z drugiej, zgodzić się na to, że ten Sam Jezus ,może chcieć nas używać jako takiego Ananiasza, w pokornej służbie towarzyszenia komuś, kto wychodzi z ciężkich grzechów i nas jeszcze prześcignie w Świętości!

Towarzyszenia, które wspiera, pomaga przywrócić utraconą godność i poprostu jest cząstką kochającego Kościoła dla kogoś.

W Kościele, w tajemnicy bycia Kościołem, nigdy przemiana jednostki, nie jest obojętna względem pozostałych.I prawie zawsze, dźwiganie się jednego, wymaga poprawy niemal całości.

W Kościele, jesteśmy duchowo jednym, Mistycznym Ciałem Chrystusa. 

Tłumaczenie na język hiszpański:

"'Ve', le respondió el Señor, 'porque he elegido a este hombre para que sea mi instrumento. Él llevará mi nombre a los gentiles, a los reyes y a los hijos de Israel. Y le mostraré cuánto tendrá que sufrir por mi nombre".

Entonces Ananías se fue. Entró en la casa, le impuso las manos y dijo: "Shavel, hermano, el Señor Jesús, Aquel que se te apareció en el camino por el que caminabas, me ha enviado para hacerte ver y llenarte del Espíritu Santo. "

A veces nos resulta incluso más fácil ser ese converso en persona, Shavel, que Ananías.

¿Por qué? Porque a veces es mucho más difícil seguir confiando en la acción de Dios mismo, que confiar también en el hombre que se convierte, que tampoco es en absoluto digno de confianza objetivamente y a nuestros ojos.¡Shawn no era alguien en quien confiar fácilmente! Después de todo, ¡era famoso por su celosa crueldad! También es necesario a veces, como Ananías, ser arrancado del calor de la oración y enviado como él a algún lugar de la Calle Recta.

En efecto, cuando Ananías, recuerda a Dios lo malvado y peligroso que era el Shawn al que Dios le envía, descubre que Dios es consciente (¡sic!) de lo que ordena y hace, ¡e incluso ha elegido a Shawn como instrumento para predicar la Buena Nueva!

Ananías, se entera de que Saúl va a tener una misión mucho mayor que la suya, a pesar de su pasado.¿Fácil? No lo creo.

Ananías, necesitaba coraje, confianza, tal vez una ruptura personal de la vergüenza, el perdón en su corazón. Ananias tuvo que levantar su sesgo rapidamente en su camino a Shavian, para mantenerse al dia con Jesus rapidamente, y leyendo este testimonio, casi se puede oir y sentir la respiracion pesada de Ananias.Esto demuestra que siempre detras del proceso de conversion, la transformacion de algunos mas Shavian, tambien hay un poco de Ananias, un hombre enviado para ayudar a alguien a levantarse a una nueva vida de una manera u otra. Esto demuestra que la conversión de un Sava requiere, al mismo tiempo, una madurez mucho mayor por parte de otras personas supuestamente fieles. Ambos: el que se levanta y el que debe ayudarle a hacerlo, a veces puede ser difícil y no humanamente obvio

¡Así que, por un lado, es necesario ser como Saulo de vez en cuando, derribado de la altura de su caballo en el que va a toda velocidad por la vida, con la convicción de que, después de todo, estoy haciendo lo correcto.Saulo pensaba así! Estar preparados para la oscuridad espiritual, que a menudo es el resultado de que Jesús se acerque a nosotros con una verdad cegadora.

Y, por otro lado, ¡aceptar que ese mismo Jesús quiera utilizarnos como tal Ananías, en el humilde servicio de acompañar a alguien que se está recuperando de graves pecados y que aún nos superará en Santidad!

Un acompañamiento que apoya, ayuda a recuperar la dignidad perdida y simplemente forma parte de una Iglesia que ama a alguien.

En la Iglesia, en el misterio de ser Iglesia, la transformación de un individuo nunca es indiferente a los demás.Y casi siempre, la elevación de uno, requiere la mejora de casi todo el conjunto.

En la Iglesia, somos espiritualmente uno, el Cuerpo Místico de Cristo.

wtorek, stycznia 24

Słowo z serca wyjęte 24.01.2023



 "Odpowiedział im: «Któż jest moją matką i którzy są moimi braćmi?»

I spoglądając na siedzących dokoła Niego, rzekł: «Oto moja matka i moi bracia. Bo kto pełni wolę Bożą, ten jest Mi bratem, siostrą i matką»."


Ale czym jest pełnienie Woli Bożej!?

Chyba najkrócej jednomyślnością z Bogiem, która przede wszystkim przejawia się w przyjmowanych postawach i podejmowanych decyzjach.

Maryja to miała i ma.Ale za każdym razem, gdy ludzie próbują Jej rolę umniejszyć tylko do natury, Jezus winduje Jej i innych wielkość wiary i ducha, którą z lubością zawsze u Swojej Matki dostrzegał.

Tłumaczenie na język hiszpański:

"Él les respondió: "¿Quién es mi madre y quiénes son mis hermanos?".

Y mirando a los que estaban sentados a su alrededor, dijo: "He aquí a mi madre y a mis hermanos. Porque todo el que hace la Voluntad de Dios es Mi hermano, Mi hermana y Mi madre"".

Pero, ¡qué es hacer la Voluntad de Dios!

Tal vez lo más breve sea la unanimidad, que se manifiesta sobre todo en las actitudes adoptadas y las decisiones tomadas.

María lo tenía y lo tiene.Pero cada vez que se intenta rebajar su papel a mera naturaleza, Jesús eleva a ella y a los demás la grandeza de fe y de espíritu que le gustaba ver siempre en su Madre.



poniedziałek, stycznia 23

Słowo z serca wyjęte 23.01.2023

 


"Wszystkie grzechy i bluźnierstwa, których by się ludzie dopuścili, będą im odpuszczone. Kto by jednak zbluźnił przeciw Duchowi Świętemu, nigdy nie otrzyma odpuszczenia, lecz winien jest grzechu wiecznego». Mówili bowiem: «Ma ducha nieczystego»."

Pierwszym który się najbardziej sprzeciwił Duchowi Świętemu, który Mu zbluźnił i nigdy nie będzie mu odpuszczone, jest były anioł Światłości Lucyfer.Już bardziej od niego nie można! Nie będzie mu odpuszczone, ponieważ, sam się uwiecznia w swojej postawie.

Kto jeszcze może wejść na podobną drogę?

 Niestety każdy, kto Dzieła Ducha Świętego, uparcie będzie nazywał nie świętymi, walczył przeciw Nim i rozgłaszał swój punkt widzenia, siejąc zamęt w sercach.

Największym więc grzechem przeciw Duchowi Świętemu nie jest pojedyńczy akt, postawa, ale przeciągany w czasie upór i zamknięcie stawiane Mu, za każdym razem, gdy próbuje pokornie ofiarować nam światło zrozumienia!

Największym dziełem Ducha Świętego jest bezpośredni udział w stwarzaniu świata, w stwarzaniu człowieka, w stwarzaniu Niepokalanego Poczęcia, w poczęciu Jezusa,- w Cudzie Wcielenia, we wszystkim, co mocą Ducha Świętego Jezus czynił za życia ziemskiego i czyni do dziś, w mocy Zmartwychwstania, w mocy Konsekracji, gdy niewidzialnie zstępuje na materię chleba i wina, dokonując przemiany w Ciało i Krew Pańską, w moc, której udziela w Sakramentach, w mocy utworzenia Świętego Kościoła!

Kto obrzuca błotem te Wielkie dzieła Boże i niezmiennie przeciwko nim występuje i walczy, grzeszy przeciw Duchowi Świętemu.

Przy czym najgroźniejszym przejawem grzechu przeciwko Duchowi Świętemu, jest jednak  uparte nieposłuszeństwo, bo ono zawsze opiera się na tym, że gloryfikuje to co uważa za jedynie prawdziwe i dyskredytuje każdego, kto myśli inaczej.W ten sposób można dojść nawet do takich skrajności i przekłamań, gdzie Belzebubem nazywa się Jezusa, czy ludzi Boga, samemu będąc uwiedzonym i omotanym przez osobowe zło, w ogóle tego nie wyczuwając, będąc łechtanym samozadowoleniem, że się "prawdę" lub "kłamstwo"złapało za ogon. 

Nie rozmawiam nigdy z nikim, kto w rozmowie, próbuje zdyskredytować inną osobę w moich oczach. Czym innym jest ból, że ktoś nas skrzywdził, a czym innym próby zasiania nieufności do danej osoby, określając ją epitetami, wywołującymi niesmak, bez dowodów na to, że ten ktoś działa na czyjąś zgubę.

Jezus za życia ziemskiego był niejednokrotnie ofiarą takich dyskredytujących opinii, będzie więc w podobnej sytuacji i Kościół i każdy, kto pozostaje w ścisłej jedności i z Jezusem i z Kościołem. Zaznaczam: kto pozostaje w jedności.

Tłumaczenie na język hiszpański:

"Todos los pecados y blasfemias que cometan los hombres les serán perdonados. Pero a quien blasfeme contra el Espíritu Santo no se le perdonará, sino que será culpable de pecado eterno". Porque dijeron: "Tiene un espíritu impuro".

El primero que más desafió al Espíritu Santo, que blasfemó contra Él y nunca será perdonado, es el antiguo ángel de luz Lucifer. ¡Nunca se le volverá a encontrar! No será perdonado porque, perpetúa su actitud.

¿Quién más puede seguir un camino similar?

Lamentablemente, cualquiera que las obras maestras hechas por el Maestro del Espíritu Santo persistirá en llamarlas malvadas, luchando contra ellas y difundiendo este punto de vista suyo, sembrando la confusión en los corazones.

El mayor pecado contra el Espíritu Santo, entonces, no es un solo acto o actitud, sino una prolongada obstinación y cierre de la mente a Él cuando trata de ofrecernos humildemente la luz del entendimiento.

La mayor obra del Espíritu Santo es Su participación directa en la creación del mundo, en la creación del hombre, en la Inmaculada Concepción, en la concepción de Jesús, en el Milagro de la Encarnación, en todo lo que por el poder del Espíritu Santo hizo Jesús durante Su vida terrena, Jesús lo hizo durante su vida terrena y lo sigue haciendo hoy, en el poder de la Resurrección, en el poder de la Consagración cuando desciende invisiblemente a la sustancia del pan y del vino, transformándolos en el Cuerpo y la Sangre del Señor, en el poder que da en los Sacramentos, ¡en el poder de crear la Santa Iglesia!

Quien arroja lodo a estas Grandes Obras de Dios e invariablemente actúa y lucha contra ellas, peca contra el Espíritu Santo.

Pero, al mismo tiempo, la manifestación más peligrosa del pecado contra el Espíritu Santo es la desobediencia contumaz, porque siempre se basa en que glorifica lo que cree que es la única verdad y desacredita a cualquiera que piense lo contrario.Así, se puede llegar incluso a extremos y distorsiones tales como llamar Belcebú a Jesús o al pueblo de Dios, dejarse seducir y atrapar por el mal personal, no verlo en absoluto, ser complaciente en agarrar la "verdad" o la "mentira" por la cola.

Nunca hablo con alguien que, en una conversación, intenta desacreditar a otra persona a mis ojos. Una cosa es sentirse herido porque alguien nos ha hecho daño, y otra intentar sembrar la desconfianza en una persona utilizando epítetos que causan desagrado, sin que haya pruebas de que esa persona esté actuando en perjuicio de otra.

Jesús, durante su vida terrena, fue más de una vez víctima de tales opiniones despreciativas, y lo mismo sucederá con la Iglesia y con todos los que permanezcan en estrecha comunión tanto con Jesús como con la Iglesia. Subrayo: que permanecen en comunión.


niedziela, stycznia 22

Słowo z serca wyjęte na 22.01.2023



 Słowo z serca wyjęte na 22.01.2023


"Pan moim światłem i zbawieniem moim." Ps.27


Światło Jezusa, nigdy nikomu nie czyni  krzywdy, nikogo nie poniża, nawet jeśli musi objawić brzydotę ciemności,nie wgniata w ziemię, nie odbiera motywacji do zmiany ,ale służy ,by człowiek wybierał życie w Świetle.

Światło Jezusa, działa zawsze jak ciepło i troska trochę starszego Brata. 

Światło Jezusa nie zamierza wcale świecić i błyszczeć przy Tobie wyjątkowym światłem, tak, abyś Ty, lub inni czuł się zawsze gorzej.Przeciwnie!

Jego Światło, chce być aż Twoje i w Tobie.Chce Cię tworzyć i otulać.Warunek jest tylko jeden: nie uciekać przed tym Światłem i nie próbować oswoić mroku,jako swoje naturalne środowisko.

Wszystko co jest nie miłością, jest ciemne.Wszystko co nie jest wyborem tego, co Bóg proponuje jako dobre, jest mroczne.

Tłumaczenie na język hiszpański:

"El Señor es mi luz y mi salvación". Sal.27

La luz de Jesús nunca hace daño a nadie, nunca humilla a nadie, aunque tenga que revelar la fealdad de las tinieblas, no aplasta contra el suelo, no quita la motivación para cambiar, sino que sirve para que la persona elija vivir en la Luz.

La Luz de Jesús actúa siempre como el calor y el cuidado de un hermano pequeño mayor.

La Luz de Jesús no pretende brillar y alumbrarte con una luz especial, para que tú o los demás os sintáis siempre peor, ¡al contrario!

Su Luz quiere ser tuya y estar en ti, crearte y envolverte. Sólo hay una condición: no huir de esta Luz y no intentar domar la oscuridad como tu entorno natural.

Todo lo que no es amor es oscuro.Todo lo que no es una elección de lo que Dios propone como bueno es oscuro.

piątek, stycznia 20

Słowo z serca wyjęte 21.01.2023

 


"Mówili bowiem: odszedł od zmysłów ".

No i dobrze mówili, bo odszedł! Droga wierności Bogu, choć jest najmądrzejszą,  nie jest drogą
opartą o przesłanki zmysłowe.Gdyby tak było,wiara nie byłaby nam potrzebna.Wiec tak, odszedł od zmysłów, ale ich nie postradał! Nie zwariował i nie zgupiał!
Troska może mieć różne oblicza.Ta o dobro osoby, którą kochamy, zwykle bywa podkręcona lękiem i jakąś dozą przesady.
Ale też na pewno nie jest łatwo spokojnie przyglądać się ukochanej osobie, jak przekracza bezpieczne, ogólnie przyjęte normy, lub jak jej poświęcenie jakiejś sprawie, pociąga za sobą ogon sprzeciwu.
Uczucie bezradności, jest jednym z najtrudniejszych! Dla każdego! Wszyscy mamy z bezradnością problem.
Bliscy Jezusa, wyczuwają napięcie, słyszą opinie i są bezradni, próbują więc działać na własną rękę, ale to nie przynosi skutku.
Co najlepszego można zrobić z uczuciem bezradności?
 Jeśli rzeczywiście nie mamy na coś wpływu, możemy tylko się z tym pogodzić i nie próbować zatrzymać rwącej rzeki kijem!
Nasze "porady", mogą się okazać tyleż warte,co te dzisiejsze wobec Jezusa, a my sami co najwyżej śmieszni.
Naucz nas Jezu, jak się mądrze znosi bezradność!

Tłumaczenie na język hiszpański:

"Porque decían: se ha vuelto loco".

Bien lo han dicho, ¡pues se ha ido! El camino de la fidelidad a Dios, aunque es el más sabio, no es un camino basado en los sentidos.
Así que, sí, se le ha ido la cabeza, ¡pero no la ha perdido! No se volvió loco ni perdió la cabeza.
La preocupación por el bienestar de la persona que amamos suele estar alimentada por el miedo y cierto grado de exageración.
Pero tampoco es fácil ver con calma cómo un ser querido transgrede normas seguras y generalmente aceptadas, o cómo su dedicación a una causa atrae una cola de oposición.
El sentimiento de impotencia, ¡es uno de los más duros! Para todos. Todos tenemos un problema de impotencia.
Los que están cerca de Jesús, perciben la tensión, oyen las opiniones y se sienten impotentes, así que intentan actuar por su cuenta, pero no funciona.
¿Qué es lo mejor que se puede hacer ante los sentimientos de impotencia?
 Si realmente no tenemos control sobre algo, sólo podemos aceptarlo y no intentar detener la corriente del río con un palo.
Nuestro "consejo" puede resultar tan valioso como el que le dieron hoy a Jesús, y nosotros mismos ridículos en el mejor de los casos.
Enséñanos, Jesús, a soportar con sabiduría el desamparo.

Słowo z Pustelni na 20.01.2023



" i przywołał do siebie tych, których sam chciał, a oni przyszli do Niego."


Definicja łaski powołania.Przyszli, bo zostali przywołani.Jezusowe "chcę", jest pełne tajemnic. Każdy Jego wybór, to nie jakaś gra, losy, czy zachcianka,ale decyzja, która się rodziła w Jezusowym Sercu. Za każdym razem, to historia miłości i miłosierdzia.Historia łaski i słabości.Historia mocy i kruchości tego powołanego.Za każdym razem, ta jedna mała historia, ma szansę zmienić bieg historii wielu.

Za każdą historię powołania w świecie, za każdą kropelkę miłości Jezusa, która wpłynęła na serce powołanego,dziękuję Ci Jezu.

Kocham i Uwielbiam wszystkie te Twoje historie, wszystkie te Twoje wybory, wszystkie te Twoje Boskie bycia zaangażowanym. 

Tłumaczenie na język hiszpański:

"Y llamó a Sí a los que Él quiso, y vinieron a Él".




La definición de la gracia de la vocación.Vinieron porque fueron llamados.El "quiero" de Jesús, está lleno de misterio. Cada una de Sus elecciones, no es un juego, un destino o un capricho, sino una decisión que nació en el Corazón de Jesús. Cada vez, es una historia de amor y misericordia, una historia de gracia y debilidad, una historia de la fuerza y la fragilidad de la persona llamada.

Por cada historia de vocación en el mundo, por cada gota de amor de Jesús que ha impactado en el corazón del llamado,gracias Jesús.

Amo y AMO todas estas historias Tuyas, todas estas elecciones Tuyas, todo este ser Divino involucrado.

środa, stycznia 18

Słowo z Pustelni na 19.01.2023



"Jezus może całkowicie zbawiać na wieki tych, którzy przez Niego przystępują do Boga, bo wciąż żyje, aby się wstawiać za nimi."


Bo wciąż ŻYJE, aby się wstawiać za nimi!

Żyje i wbrew oczekiwaniom wielu, będzie z nami aż do skończenia świata, choć bardzo skutecznie ukryty w milionach Taberbakulów świata, w miliardach Świętych postaci Chleba! Jest!!!

Nie czekaj na Wieczność! Ponieważ On już w Sobie łączy czas z Wiecznością! 

Wieczność jest jakoś już wszędzie tam, gdzie jest Wieczny! Ile razy oddajesz się modlitwie, Adoracji, Uwielbieniu, tyle razy niewidzialnie przekraczasz tę niewidzialną granicę!

Nie patrz, że nie ma tłumów, że się nie cisną do Jezusa.Ty się przeciskaj! Poprzez wszystkie własne wewnętrzne tłumy przeszkód, aby być blisko Niego.Ty Mu za dużo nie mów! Ty Mu pozwól mówić do Ciebie! 

Pozwól Mu Cię kochać i daj Mu wiarę, bez oglądania się na innych.

Spróbuj Mu nie mówić o swoich potrzebach chociaż przez tydzień, a w miejsce próśb, mów Mu tylko, że Uwielbiasz Go takim, jakim jest, jakim Go widzi Ojciec, jakim Go przenika Święty Duch, jakim Go Uwielbia Maryja i Wszyscy Święci.

Czy istnieje dla Ciebie Jezus bez Twoich próśb i potrzeb? 

Tłumaczenie na język hiszpański:

"Jesús puede salvar completamente para siempre a los que se acercan a Dios por medio de él, porque aún vive para interceder por ellos".

¡Porque Él aún VIVE para interceder por ellos!

Él está vivo y, contrariamente a las expectativas de muchos, estará con nosotros hasta el fin del mundo, ¡aunque muy eficazmente oculto en los millones de Taberbakul del mundo, en los miles de millones de Fiestas de la forma del Pan! ¡¡Lo es!!

¡No esperes a la Eternidad! ¡Porque Él ya en Sí mismo conecta el tiempo con la Eternidad!

La eternidad ya está de alguna manera allí donde está el Eterno. Tantas veces como te entregues a la oración, a la Adoración, a la Adoración, ¡tantas veces cruzarás invisiblemente esa frontera invisible!

No mires que no hay multitudes, que no se aprietan contra Jesús. ¡Tú aprieta! A través de todos tus propios obstáculos internos para estar cerca de Él. ¡No le hablas demasiado! ¡Deja que Él te hable!

Deja que Él te ame y entrégale tu fe, sin mirar a los demás.

Procura no hablarle de tus necesidades al menos durante una semana, y en lugar de peticiones, dile sólo que le adoras tal como es, tal como le ve el Padre, tal como le penetra el Espíritu Santo, tal como le adoran María y todos los Santos.

¿Existe Jesús para ti sin tus peticiones y necesidades?


 

wtorek, stycznia 17

Słowo z Pustelni na 18.01.2023



" «Co wolno w szabat: uczynić coś dobrego czy coś złego? Życie uratować czy zabić?» Lecz oni milczeli. "

Milczenie samo w sobie, w ogóle nie musi oznaczać nic dobrego, ani nie mieć nawet związku z Bogiem!

Może być zwyczajnym przejawem konformizmu duchowego, przejawem pychy, buntu, nie wiary, a nawet przejawem martwoty duchowej.

Nawet złe duchy bywają nieme i bez większych wysiłków mogą  długo w ten sposób cicho siedzieć!

Na zadane pytania Jezusa, które wymagały opowiedzenia się zwyczajnie po stronie prawdy, życia i Jezusa, obecni w synagodze odpowiedzieli milczeniem i bynajmniej, nie było ono święte!

Każdego z nas, określają w życiu zarówno jego własne słowa,jak i jego wybory zachowania milczenia i ciszy.

Przy czym, wierzący wie, że żyje tylko to, co czerpie z Jezusa, a co chce być tylko obok, uschnie, zamieni się w martwą tkankę.

Jeżeli odkrywam w sobie coś z martwych tkanek, być może dzieje się tak dlatego, że nie daję Jezusowi w sobie na coś konkretnej odpowiedzi.

A jeśli mój duch raduje się pełnią życia i szczęścia w Bogu, to i tak mam obowiązek mądrze nasłuchiwać Jezusa, być wrażliwym na natchnienia Jego Świętego Ducha, ponieważ możemy nie robić nic złego, ale jednocześnie zaniedbywać dobro, które moglibyśmy uczynić, gdybyśmy tylko mieli odwagę bycia żyjącymi w Jezusie !


Tłumaczenie na język hiszpański:

"¿Qué está permitido en sábado: hacer algo bueno o algo malo? ¿Para salvar la vida o para matar?" Pero guardaron silencio. "

El silencio, en sí mismo, no significa necesariamente nada bueno, ¡ni siquiera tiene que ver con Dios!

Puede ser una mera manifestación de conformidad espiritual, una manifestación de orgullo, rebelión, incredulidad o incluso una manifestación de muerte espiritual.

Incluso los espíritus malignos son a veces mudos y pueden permanecer tranquilos de este modo durante mucho tiempo sin mucho esfuerzo.

A las preguntas planteadas por Jesús, que exigían una postura simplemente a favor de la verdad, de la vida y de Jesús, los presentes en la sinagoga respondieron con el silencio y de ninguna manera, ¡no era santo!

Cada uno de nosotros, en nuestras vidas, se define tanto por nuestras propias palabras como por nuestras decisiones de permanecer callados y en silencio.

Al mismo tiempo, el creyente sabe que sólo vive lo que se apoya en Jesús, y lo que sólo quiere estar a su lado se marchitará, se convertirá en tejido muerto.

Si descubro algo del tejido muerto dentro de mí, tal vez sea porque no estoy dando a Jesús dentro de mí una respuesta concreta a algo.

Y si mi espíritu se alegra de la plenitud de la vida y de la felicidad en Dios, sigo teniendo el deber de escuchar a Jesús con sabiduría, de ser sensible a las inspiraciones de su Espíritu Santo, ¡porque no podemos hacer nada malo, pero al mismo tiempo descuidar el bien que podríamos hacer si tuviéramos el valor de estar vivos en Jesús!

poniedziałek, stycznia 16

Słowo z Pustelni na 17.01.2023



"Pewnego razu, gdy Jezus przechodził w szabat pośród zbóż, uczniowie Jego zaczęli po drodze zrywać kłosy. Na to faryzeusze mówili do Niego: «Patrz, czemu oni czynią w szabat to, czego nie wolno?»"

Nastawienie wewnętrzne do sprawy, do tematu i do konkretnego człowieka, przesądza o wszystkim.

Jeśli się uprzedzę, nastawię negatywnie, to zawsze wynajmę kontrargumenty czy to w prawie ludzkim, czy to w prawie kościelnym. Będę walczyć, używając do tego nawet Pisma Świętego, rzekomego charyzmatu, czy nawet samej Osoby Świętego Boga.

Jeśli zaś mam do sprawy, do tematu i do konkretnego człowieka pozytywny, przyjazny stosunek, to nawet nie będąc do końca otwartym, wszystko będzie mi służyć do tego, aby próbować odczytać prawdę, odnaleźć jak najlepsze wyjście z danej sytuacji, a konkretnego człowieka będę tłumaczył i usprawiedliwiał.

Oczywiście, są i będą sytuacje ,w których nie da się po ludzku usprawiedliwić czyjegoś czynu, ale nawet wtedy, nie będę wyżywać się na tym człowieku narzędziem praw, czy Bogiem, dając upust własnej nagromadzonej niechęci.

Jest taka złota zasada, którą praktykowali zwłaszcza pustelnicy, a potem stała się zasadą wielu świętych ludzi.

Jeśli nie masz nic dobrego do powiedzenia o danej sprawie, temacie i konkretnym człowieku, i nie masz obowiązku mówienia,to milcz! 

Zasada, która mogłaby czasami więcej dobrego uczynić, nawet w mediach społecznościowych. Ale nie ma co narzekać, lepiej samemu mieć takie postanowienie: nie mam nic dobrego do powiedzenia w danej sprawie i nikt mnie o zdanie nie pyta, nie mam obowiązku też niczego obwieszczać, to milczę na ten temat!


Tłumaczenie na język hiszpański:

"En una ocasión, cuando Jesús pasaba el sábado en medio del grano, sus discípulos empezaron a arrancar espigas por el camino. Al oír esto, los fariseos le dijeron: "Mira, ¿por qué hacen en sábado lo que no está permitido?"".

La actitud interior ante el asunto, ante el sujeto y ante la persona concreta, lo determina todo.


Si tengo prejuicios, establecidos de forma negativa, siempre alquilaré un contraargumento, ya sea en derecho humano o en derecho eclesiástico. Lucharé, usando incluso las Escrituras, un supuesto carisma, o incluso la Persona del Santo Dios mismo para hacerlo.


Si, por el contrario, tengo una actitud positiva y amistosa hacia el asunto, hacia el sujeto y hacia la persona concreta, entonces, aun sin ser completamente abierto, todo me servirá para intentar leer la verdad, para encontrar la mejor salida posible a una situación dada, y explicaré y justificaré a la persona concreta.


Por supuesto, hay y habrá situaciones en las que no sea humanamente posible justificar las acciones de alguien, pero incluso entonces, no me desquitaré con esa persona con un instrumento de la ley o de Dios, dando rienda suelta a mi propio resentimiento acumulado.


Hay una regla de oro que practicaban sobre todo los ermitaños y que más tarde se convirtió en la regla de muchos hombres santos.


Si no tienes nada bueno que decir sobre un asunto, un tema y una persona en particular, y no tienes obligación de hablar, ¡cállate!

Una norma que a veces podría hacer más bien, incluso en las redes sociales. Pero no hay nada de qué quejarse, es mejor tener esta resolución uno mismo: si no tengo nada bueno que decir sobre un tema concreto y nadie me pide mi opinión, ni estoy obligado a anunciar nada, ¡entonces me callo!


niedziela, stycznia 15

Słowo z Pustelni na 16.01.2023



"Nikt nie przyszywa łaty z surowego sukna do starego ubrania. W przeciwnym razie nowa łata obrywa jeszcze część ze starego ubrania i gorsze staje się przedarcie."

Po czym poznać, że w czymś jestem starą łatą, lub starym bukłakiem?

Po bólu i doświadczeniu rozrywania wewnętrznego. Za progiem bólu, zawsze stoi jakiś dar.

I te wszystkie przykre doznania, mają szansę być dla mnie zbawienne, jeśli przestanę się "cerować", a otworze się na to nowe, które daje lub chce dać mi Bóg.

Tego nie można teoretyzować, i o tym nie można prawić innym! Trzeba samemu wejść w to doświadczenie, samemu w pokorze doświadczyć bolesnego zderzenia swojej bezpiecznej, wyświechtanej łaty istnienia, z zupełnie nowym, surowym suknem Jezusowego myślenia i Jezusowych działań!

Wszyscy w jakimś stopniu do końca życia podlegać będziemy nieustannej przemianie i przechodzeniu ze starego człowieka w nowego, z siebie w Jezusa.Czasami będzie mniej boleć,a czasami bardziej.

W dzisiejszej Ewangelii poszło akurat o postrzeganie postu, ale w naszym życiu, możemy doświadczyć bycia rozdzieranym, również w poważniejszych kwestiach, a może i w mniejszych. Nie to jest ważne.

Kluczem do rozumienia, jest dobrze nazwać, co we mnie wymaga przejścia ze starego w nowe i czy to służy większej otwartości na przyjmowanie Życia Jezusa we mnie! 

Postawa bezbronna wobec Jezusa, pozwala Mu być Sobą, "Panem Młodym" na moim własnym duchowym ślubie! 

Tłumaczenie na język hiszpański:

"Nadie cose un remiendo de tela cruda a una prenda vieja. De lo contrario, el nuevo parche se despega un poco más de la prenda vieja y el desgarro se agrava".

¿Cómo se sabe si soy un viejo parche o un viejo gamo en algo?

Por el dolor y la experiencia del desgarro interior. Detrás del umbral del dolor, siempre hay un regalo.

Y todas estas experiencias desagradables, tienen la oportunidad de ser saludables para mí, si dejo de "enmendarme" y me abro a lo nuevo que Dios me da o quiere darme.

Esto no se puede teorizar ni predicar a los demás. Uno mismo tiene que entrar en esta experiencia, experimentar por sí mismo, con humildad, la dolorosa colisión de la propia parcela de existencia, segura y desgastada, con la tela nueva y cruda del pensamiento y las acciones de Jesús.

Todos, en cierta medida, estaremos sometidos a una constante transformación y transición del viejo hombre al nuevo, del yo a Jesús, hasta el final de nuestras vidas.A veces dolerá menos, a veces más.

El Evangelio de hoy trata de la percepción del ayuno, pero en nuestra propia vida, podemos experimentar el desgarramiento, incluso en asuntos más graves, y quizá también en los más pequeños. Esto no es lo importante.

La clave para entender, es nombrar bien lo que en mí requiere una transición de lo viejo a lo nuevo, ¡y si esto sirve para hacerme más abierto a recibir la Vida de Jesús en mí!

Una actitud de vulnerabilidad hacia Jesús, le permite ser Él mismo, ¡el "novio" en mi propia boda espiritual!

sobota, stycznia 14

Słowo z Pustelni na 16.01.2023



"Jan zobaczył podchodzącego ku niemu Jezusa i rzekł: «Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata. To jest Ten, o którym powiedziałem: „Po mnie przyjdzie Mąż, który mnie przewyższył godnością, gdyż był wcześniej ode mnie”".

Doświadczenie Św.Jana Chrzciciela, to doświadczenie, które staje się udziałem każdej duszy, zwłaszcza na pewno po śmierci.

Są takie świadectwa ludzi, którzy przeżyli śmierć kliniczną, doświadczyli jakoś spotkania z Jezusem po drugiej stronie, a następnie wrócili, aby z jednej strony dopełnić swojej miary, a z drugiej, dać nam bezcenne świadectwo, jakim jest Jezus.

Wszystkie te świadectwa, można sprowadzić pod jeden wspólny mianownik owych doświadczeń.

Jezus za każdym razem, był o wiele większą Miłością i Łagodnością, niż się spodziewali, niż myśleli, że zasługują!

Wszyscy wiedzieli, że nie zasługują na tak Wielką Miłość, a jednak zawstydzająca siła tej Łagodności, jakby raniła ich dusze! To powodowało trwałą przemianę.

I to jest ta Rzeczywistość zdefiniowana przez Jana: Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata! Moje grzechy!

Każdy, prędzej czy później staje dokładnie oko w oko, wobec tego Janowego doświadczenia.

Wobec mojej podłości, małości, nie dorastania, wobec mojej nie miłości, Jezus staje, nie jako mój Oskarżyciel, Sędzia, Kat, ale jako Baranek, czyli jako kwintesencja Osobowej Łagodności, nic nie tracąc przy tym ze Swej godności Boga! I choć mógłby się ze mną obejść szorstko, obchodzi się ze mną łagodnie!

On patrząc na mnie, tłumaczy mi mnie samego, dając szansę wpuszczenia we mnie przemieniającej mocy Światła, które w Człowieczeństwie Jezusa mogło rozbłysnąć całą pełnią na Krzyżu i potem w Zmartwychwstaniu! 

Dopóki, nie doznałeś wstrząsu, wywołanego Jego Dobrocią, nie ma w Tobie Jego Światła! 

Dodatkowo, kapłan, na krótko przed rozdawaniem Komunii Świętej,wznosząc ponad swoją głowę, ponad swoje ludzkie pojęcie Ukrytego, Żywego Jezusa w Hostii, wypowiada właśnie te jakże kluczowe dla naszej wiary słowa zranionego Miłością Św.Jana Chrzciciela: 

"Oto Baranek Boży który gładzi grzechy świata!"

Czy to przypadek? Nie oczywiście, tylko głęboka mądrość Ducha Świętego w Kościele, który zachowując te wiarę, nie przestaje ukazywać naszym oczom, sercom i duszom Niepojętą Łagodność Boga!

Życzę każdemu, bycia zranionym Tą Łagodnością Bożego Baranka!

Tłumaczenie na język hiszpański:

"Juan vio a Jesús que venía hacia él y dijo: He aquí el Cordero de Dios que quita el pecado del mundo. Este es Aquel de quien dije: 'Después de mí vendrá el Esposo que me ha superado en dignidad, porque era antes que yo'".

La experiencia de San Juan Bautista, es una experiencia que se convierte en la experiencia de cada alma, especialmente ciertamente después de la muerte.

Hay testimonios de personas que sobrevivieron a la muerte clínica, experimentaron de algún modo un encuentro con Jesús al otro lado, y luego volvieron para completar su medida, por un lado, y por otro, para darnos el impagable testimonio que es Jesús.

Todos estos testimonios, se pueden reunir bajo un denominador común de estas experiencias.

Jesús, cada vez, fue mucho más Amor y Mansedumbre de lo que esperaban, ¡de lo que creían merecer!

Todos ellos sabían que no merecían un Amor tan Grande, y sin embargo, ¡el poder vergonzoso de esta Gentileza parecía herir sus almas! Estaba provocando una transformación permanente.

Y ésta es esa Realidad definida por Juan: ¡He aquí el Cordero de Dios que quita los pecados del mundo! ¡Mis pecados!

Todo el mundo, tarde o temprano, se enfrenta cara a cara con esta experiencia similar a la de Juan.

Ante mi mezquindad, mi pequeñez, mi no crecer, ante mi no amar, Jesús se levanta, no como mi Acusador, Juez, Verdugo, sino como el Cordero, es decir, como la quintaesencia de la Mansedumbre Personal, sin perder nada de Su dignidad de Dios. Y aunque podría tratarme con rudeza, ¡me trata con dulzura!

Él, mirándome, me interpreta, dándome la oportunidad de dejar entrar en mí la fuerza transformadora de la Luz que, en la Humanidad de Jesús, pudo resplandecer en toda su plenitud en la Cruz y luego en la Resurrección.

Hasta que no hayas experimentado la conmoción causada por Su Bondad, no habrá Su Luz en ti.

Además, el sacerdote, poco antes de distribuir la Sagrada Comunión, elevando sobre su cabeza, por encima de su concepción humana a Jesús Oculto y Vivo en la Hostia, pronuncia precisamente estas palabras del Amor herido de San Juan Bautista, tan cruciales para nuestra fe:

"He aquí el Cordero de Dios que quita los pecados del mundo".

¿Es una coincidencia? No, por supuesto, sólo la profunda sabiduría del Espíritu Santo en la Iglesia, que, mientras preserva esta fe, no cesa de mostrar a nuestros ojos, corazones y almas la Inconcebible Mansedumbre de Dios.

Deseo que todos sean heridos por esta mansedumbre del Cordero de Dios.



 

piątek, stycznia 13

Słowo z Pustelni na 14.01.2023



"Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Nie przyszedłem, aby powołać sprawiedliwych, ale grzeszników".


Jest taka umiejętność u Jezusa, oddzielenia grzechu od człowieka.

Widzi doskonale każdy grzech i każdą skłonność do niego, ale nie traci z oczu nigdy człowieka!

Grzechu nienawidzi, człowieka zaś zawsze niezmiennie bardzo kocha!

Wszyscy chcą z tej Bożej umiejętności czerpać i czerpią, a tylko już nie liczni rozumieją, że sprawiedliwie trzeba to oddawać drugiemu człowiekowi.

Pamięć o tym, że jestem chory i tylko zdrowieje dzięki Bożej Miłości, czyni człowieka wolnym od podnoszenia miecza sądów.

Tłumaczenie na język hiszpański:

"No son los sanos los que necesitan un médico, sino los que están mal. No he venido a llamar a justos, sino a pecadores".

Hay tal capacidad en Jesús, para separar el pecado del hombre.

Él ve perfectamente todo pecado y toda inclinación hacia él, ¡pero nunca pierde de vista al hombre!

Odia el pecado, ¡pero siempre ama mucho al hombre!

Todo el mundo quiere aprovechar y aprovecha esta capacidad divina, y sólo unos pocos entienden que es justo devolvérsela a los demás.

Recordar que estoy enfermo y que sólo me curo gracias al Amor de Dios hace que uno se libre de levantar la espada del juicio.



 

Słowo z Pustelni na 13.01.2023


"A siedziało tam kilku uczonych w Piśmie, którzy myśleli w sercach swoich: «Czemu On tak mówi? On bluźni. Któż może odpuszczać grzechy, prócz jednego Boga?»"

Uczeni w Piśmie, nie dopuszczali do siebie faktu, że Jezus może być Bogiem. Skoro nie może,to i nie wolno Mu odpuszczać grzechów.

Może co najwyżej uzdrawiać, ale i to nie zawsze, bo pamiętamy ile było wojen o uzdrawianie w szabat.

Wczytując się w dzisiejszą Ewangelię, nie mogę się obronić przed wrażeniem, że ten, który był najbardziej sparaliżowany, w rzeczywistości był nim najmniej i najkrócej. Dużo groźniejszego paraliżu doświadczali wszyscy ci uczeni w Piśmie, których w stan paraliżu, wprowadzały ich własne myśli i zamknięcie na pełną prawdę o Jezusie.

I o ile łatwiej Jezusowi powiedzieć do paralityka: "wstań weź swoje łoże i idź",  o ile łatwiej odpuścić najcięższe grzechy każdemu kto żałuje, o tyle niczego nie można ofiarować osobie, która stała się w imię swej "duchowej mądrości" krytykiem Samego Boga i pyszną wyrocznią o wszystkim.

Pycha rozumu, jest najgorszym rodzajem paraliżu, ponieważ za prawdę i Boga, uznaje wyłącznie to, co rozumem obejmuje.

Czy nam to grozi? Jak najbardziej, zawsze i wszędzie każdemu i nikt z nas nie pozostaje od tego wolny na żadnym etapie życia duchowego.

Coś jeszcze warto by zauważyć w dzisiejszym opisie.

Że nie jest dramatem jeśli pojawi się w nas myśl naprawdę"robaczywa"!

Dramatem jest ją tłumić w sobie, pokrywać mądrą, uczoną miną, czy niby rozmodlonym pobożnym czołem. Każdą myśl, choćby najbardziej nas duchowo, psychicznie i emocjonalnie paraliżowała, czy gorszyła, należy nawet wbrew sobie, rzucić przed Jezusa, choćby przez dach,tz. ominąć bezczelnie wszystkie swoje rzekome przeszkody i zaistnieć przed Jezusem w prawdzie!

Czego nie uzdrowi Jezus? 

No tylko tego, czego nie położysz przed Nim!

Tłumaczenie na język hiszpański:

"Y estaban sentados algunos escribas que pensaban en sus corazones: ¿Por qué habla así? Está blasfemando. ¿Quién puede perdonar los pecados sino el único Dios?""

Los escribas, no permitían el hecho de que Jesús pudiera ser Dios. Como no puede, tampoco debe perdonar pecados.

A lo sumo puede sanar, pero incluso eso no siempre es así, como recordamos cuántas guerras hubo por sanar en sábado.

Leyendo el Evangelio de hoy, no puedo evitar sentir que el más paralítico era, de hecho, el más pequeño y el más bajo. Una parálisis mucho más peligrosa experimentaron todos aquellos escribas que fueron llevados a un estado de parálisis por sus propios pensamientos y cerrazón a toda la verdad sobre Jesús.

Y aunque para Jesús sea más fácil decirle al paralítico: "levántate, toma tu lecho y anda", aunque sea más fácil perdonar los pecados más graves a quien se arrepiente, nada se le puede ofrecer a una persona que se ha convertido, en nombre de su "sabiduría espiritual", en un crítico del propio Dios y en un delicioso oráculo sobre todo.

El orgullo de la razón, es la peor clase de parálisis, porque toma como verdad y Dios, sólo aquello que la razón abarca.

¿Corremos peligro? Absolutamente, siempre y en todas partes a todos, y ninguno de nosotros permanece libre de ella en ninguna etapa de nuestra vida espiritual.

Merece la pena destacar algo más en la descripción de hoy.

¡Que no es un drama si aparece en nosotros un pensamiento realmente "gusano"!

El drama consiste en reprimirlo en nuestro interior, en cubrirlo con un rostro sabio y erudito o una frente piadosa aparentemente orante. Todo pensamiento, aunque sea el que más nos paralice espiritual, mental y emocionalmente, debe ser arrojado ante Jesús, aunque sea contra nuestra propia voluntad, es decir, ¡debemos sortear descaradamente todos nuestros supuestos obstáculos y presentarnos ante Jesús de verdad!

¿Qué no curará Jesús?

Bueno, ¡sólo lo que no pongas delante de Él!

środa, stycznia 11

Słowo z Pustelni na 12.01.2023



"«Jeśli zechcesz, możesz mnie oczyścić». A Jezus, zdjęty litością, wyciągnął rękę, dotknął go i rzekł do niego: «Chcę, bądź oczyszczony». Zaraz trąd go opuścił, i został oczyszczony."

Następuje przedziwna zamiana losu. Najpierw to trędowaty jest wykluczony społecznie, przez swój trąd,ale po uzdrowieniu go,to Jezus jakby wchodzi w jego wcześniejszą sytuację społeczną! 

Jezus choć zdrowy, nie może już wejść normalnie do miasta, przez rozgłos i napierające zewsząd tłumy. 

Musi się ukrywać w pustynnych miejscach, tak, jak zwykli to właśnie czynić trędowaci!

 Miłość, która czyni dobro,choć bardzo dobrze wie, że z powodu tego dobra właśnie, pogarsza swoją sytuację.

Jezus nie sypał cudami z rękawa, nie bawił się czynieniem cudów!

Nie bił piany, jaki to On jest mega niesamowity! On zawsze był w sytuacji umierającego ziarna, coś dawał i coś tracił jednocześnie.

Kto wie, może z trędowatego zdjął tak naprawdę brzemię tego odrzucenia społecznego właśnie, by świadomie samemu w nie wejść.

Jezus zawsze daje nam dużo więcej niż prosimy, czy rozumiemy. 

Wcale nie rzadko, zamienia się z nami, na miejsca.Właściwie to trwa w tej zamianie cały czas. 

Tłumaczenie na język hiszpański:

"Si quieres, puedes limpiarme". Y Jesús, compadecido, extendió la mano, le tocó y le dijo: "Lo haré, ser limpiado. Al instante le abandonó la lepra y quedó limpio".


Lo que sigue es una extraña inversión de la fortuna. Al principio, es el leproso quien queda excluido socialmente, a causa de su lepra, pero después de ser curado, ¡es Jesús quien, por así decirlo, entra en su situación social anterior!

Aunque está curado, Jesús ya no puede entrar normalmente en la ciudad, a causa de la publicidad y de las multitudes que empujan desde todas partes.

Tiene que esconderse en lugares desiertos, como hacían los leprosos.

 Un amor que hace el bien, aunque sabe muy bien que por ese bien empeora su situación.

Jesús no se sacaba milagros de la manga, ¡no jugaba a hacer milagros!

No echó espuma por la boca sobre lo asombroso que es Él. Siempre estaba en la situación de una semilla moribunda, dando algo y perdiendo algo al mismo tiempo.

Quién sabe, tal vez le quitó al leproso la carga de este rechazo social precisamente para entrar conscientemente en él Él mismo.

Jesús siempre nos da mucho más de lo que pedimos o entendemos.

No pocas veces, intercambia su lugar con nosotros. De hecho, continúa en este intercambio todo el tiempo

Słowo z Pustelni na 11.01.2023



"Nad ranem, kiedy jeszcze było ciemno, wstał, wyszedł i udał się na miejsce pustynne, i tam się modlił."

Z chorobą jest często tak, że dopuszczona do naszego życia, stanowi jakąś granicę, istotny przedział i zaczynamy swoje dotychczasowe życie dzielić na czas przed chorobą i czas w jej trakcie lub jak Bóg zechce, jeszcze na czas po chorobie.

Mogło tak być z teściową Piotra.Prawdopodobnie po uwolnieniu jej z gorączki, nie była już tą samą osobą.Zawsze uzdrowienie, lub choroba przyjęta z wiarą, prowokuje w nas zmiany.Oby tylko na lepsze.

Potem słyszymy, że Jezus wymknął się z domu Piotra, nim jeszcze powstał świt.Szukał przestrzeni bycia sam na sam z Ojcem.

Na pewno to był stały zwyczaj Jezusa, może nie zawsze zauważony, wydaje się jednak, że to była naturalna potrzeba Jego Synowskiego serca i ducha, a nawet jakoś ciała.

Ta przestrzeń także dla nas jest tym bardziej konieczna. Jeśli komuś trudno mieć osobistą relację z Ojcem, może mieć ją z Jezusem.On i tak w Sobie, wtuli nas w Ojcowską głębię i Miłość.

Gdyby życie próbowało na nas wymusić brak takich intymnych spotkań z Bogiem, to trzeba o nie zawalczyć bardziej niż o wszystkie inne relacje.Prędzej czy później układanie życia i relacji z ludźmi bez tej jednej, stanie się jałowe, a może nawet nie znośne, a na pewno wyniszczające. 

Tłumaczenie na język hiszpański:

"Por la mañana, cuando aún estaba oscuro, se levantó, salió y se fue a un lugar desierto, y allí oró".

Con la enfermedad, a menudo ocurre que, cuando se introduce en nuestras vidas, representa una especie de frontera, un compartimento importante, y empezamos a dividir nuestra vida actual en un tiempo antes de la enfermedad y un tiempo durante la enfermedad, o como Dios quiera, un tiempo aún después de la enfermedad.

Tal vez fuera el caso de la suegra de Pedro.Es probable que, tras librarse de la fiebre, ya no fuera la misma persona.Siempre una curación, o una enfermedad aceptada con fe, provoca cambios en nosotros.Esperemos que sólo sean para mejor.

Luego oímos que Jesús se escabulló de la casa de Pedro antes incluso de que hubiera amanecido.Buscaba el espacio de estar a solas con el Padre.

Seguramente era una costumbre habitual de Jesús, quizá no siempre advertida, pero parece haber sido una necesidad natural del corazón y del espíritu de su Hijo, e incluso de alguna manera de su cuerpo.

Este espacio también es muy necesario para nosotros. Si a alguien le resulta difícil tener una relación personal con el Padre, puede tenerla con Jesús.Él, en sí mismo de todos modos, nos acurruca en la profundidad y el Amor del Padre.

Si la vida tratara de imponernos la ausencia de esos encuentros íntimos con Dios, es necesario luchar por ellos más que por todas las demás relaciones.Tarde o temprano, arreglar la vida y las relaciones con la gente sin éste, se volverá estéril, tal vez incluso insoportable, y ciertamente debilitante.

wtorek, stycznia 10

Słowo z Pustelni na 10.01.2023



"Zaczął on wołać: «Czego chcesz od nas, Jezusie Nazarejczyku? Przyszedłeś nas zgubić. Wiem, kto jesteś: Święty Boga».

Lecz Jezus rozkazał mu surowo: «Milcz i wyjdź z niego!» "

Demon wykrzyczał prawdę,a nawet proroctwo! Istotnie Jezus przyszedł także, ku zgubie piekła i wszystkich zbuntowanych złych duchów.

Nie każdy, nie w każdy sposób i nie w każdy czas, może być głoszona prawda, czy nawet proroctwo!

Jeśli jest nie w czas, nie we właściwy sposób i nie przez właściwe osoby, praktycznie staje się nie do przyjęcia.

Zły duch zawsze coś próbuje zawłaszczyć, zawsze demonstruje, że coś jest jego, że się mu należy, że ma wiedzę większą od, że zamieszanie robi Jezus i ludzie którzy do Niego należą, a nie on.

Zły zawsze stawia w złym świetle przewrotnie Jezusa i Jego sługi, a siebie kreuje na "dobrego partyzanta", a i czasami gra 

"sierotkę Marysię", jak w dzisiejszej Ewangelii, "przyszedłeś nas zgubić" Do czasu. Raczej to co od złego, pokorą się nie wykaże.A nawet próbując udawać pokorę, i tak wybuchnie czymś wbrew niej, w innych okolicznościach.Trzeba dostrzegać nawet bez przejawów jego manifestacji, za jakie sznurki próbuje nas czy innych pociągać zły.

Przypominam sobie kogoś, kto kreował się na osobę wybraną przez Boga.Dużo do mnie ta osoba mówiła, same wzniosłe rzeczy, ale jak w pewnym momencie przerwałam i poprosiłam, aby powiedziała pokornie: niechaj będzie pochwalony Przenajświętszy Sakrament, teraz i zawsze i na wieki wieków amen, to ta sama "wybrana" osoba, wpadła w furię i złość. Co to znaczy?

Nie była chora psychicznie na pewno,ale ujawnił się demon pychy i kłamstwa.

Po tym wydarzeniu, modlę się tym aktem Adoracji i Uwielbienia jeszcze częściej i w jeszcze częstszych i rozmaitych sytuacjach życia. To jest akt Adoracji, który także nas samych otrzeźwia, lepiej pomaga stawiać granicę złu wobec nas i w nas. Często ujarzmi choćby emocje te trudne.Diabli naprawdę nie znoszą naszej wiary w Obecność Jezusa , we wszystkich Tabernakulach świata. Źródło ich zguby.

 Tłumaczenie na język hiszpański:

"Empezó a gritar: '¿Qué quieres de nosotros, Jesús Nazareno? Has venido a destruirnos. Sé quién eres: el Santo de Dios".

Pero Jesús se lo ordenó severamente: "¡Cállate y sal de él!" "

¡El demonio gritó la verdad, e incluso la profecía! De hecho Jesús vino también, para la destrucción del infierno y de todos los espíritus malignos rebeldes.

No todo el mundo, no de todas las maneras y no en todos los momentos se puede predicar la verdad o incluso la profecía.

Si no es a tiempo, no es de la forma adecuada y no lo hacen las personas adecuadas, se convierte prácticamente en inaceptable.

El espíritu maligno siempre está tratando de apropiarse de algo, siempre está demostrando que algo es suyo, que se le debe, que tiene conocimientos superiores a, el alboroto lo hace Jesús y las personas que le pertenecen, no él.

El maligno siempre pone a Jesús y a sus siervos bajo una luz perversa, y se cree un "buen partidario", y también a veces juega a"huérfana María", como en el Evangelio de hoy, "has venido a destruirnos" Hasta. Más bien, lo que proviene del maligno no mostrará humildad.E incluso cuando intente fingir humildad, explotará con algo contrario a ella, en otras circunstancias.Es necesario percibir, incluso sin manifestaciones de ello, por qué hilos el maligno intenta tirar de nosotros o de los demás.

Recuerdo a alguien que se hacía pasar por elegido de Dios.Esta persona me decía muchas cosas, todas elevadas, pero cuando en un momento dado le interrumpí y le pedí que dijera humildemente: sea alabado el Santísimo Sacramento, ahora y siempre y por siempre amén, esta misma persona "elegida", se puso furiosa y se enfadó. ¿Qué significa esto?

No estaba mentalmente enferma, pero el demonio del orgullo y la mentira se reveló.

Después de este acontecimiento, rezo este acto de Adoración y Adoración aún más a menudo y en situaciones aún más frecuentes y variadas de la vida. Es un acto de Adoración que también nos hace sobrios, ayudándonos mejor a poner un límite al mal hacia nosotros y en nosotros. Los demonios realmente odian nuestra fe en la Presencia de Jesús, en todos los Tabernáculos del mundo. La fuente de su perdición.

poniedziałek, stycznia 9

Słowo z Pustelni na 09.01.2023



 

"Ten Syn, który jest odblaskiem Jego chwały i odbiciem Jego istoty, podtrzymuje wszystko słowem swej potęgi, a dokonawszy oczyszczenia z grzechów, zasiadł po prawicy Majestatu na wysokościach. "

Co to za słowo potęgi, którym wszystko Jezus podtrzymuje?

On jest Słowem! Ale jeśli On powie: chcę, żyj, bądź, to tak się dzieje!

 Gdy umierał za nas na Krzyżu wypowiedział nowe słowo,o potężnej sile działania: " Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą co czynią!"

Te słowa zdają się dziś podtrzymywać wszystko przy życiu!

Ze względu na te słowa, Ojciec nas wciąż przyjmuje i nie będzie patrzył na nas już nigdy, poprzez inną perspektywę, jak przez Odkupieńczą Śmierć Syna!

Tłumaczenie na język hiszpański:

"Este Hijo, que es un reflejo de Su gloria y un reflejo de Su esencia, sostiene todas las cosas con la palabra de Su poder, y habiendo llevado a cabo la purificación de los pecados, se ha sentado a la diestra de la Majestad en las alturas. "

¿Cuál es la palabra de poder con la que Jesús sostiene todas las cosas?

Él es la Palabra. Pero si Él dice: quiero, vivir, ser, ¡entonces sucede!

Cuando murió por nosotros en la Cruz, pronunció una palabra nueva, con una poderosa fuerza de acción: "Padre, perdónalos, porque no saben lo que hacen".

Estas palabras parecen mantenerlo todo vivo hoy en día.

Gracias a estas palabras, el Padre nos sigue aceptando y no volverá a mirarnos desde otra perspectiva que no sea la de la Muerte Redentora del Hijo.

 

Dziękuję 🙏

Kochani,dziękuję za te pięć lat.Musze narazie odejść z FB. Coś się kończy i coś zaczyna. Pustelni Betlejem na terenie diecezji Ełckiej już n...