piątek, stycznia 13

Słowo z Pustelni na 13.01.2023


"A siedziało tam kilku uczonych w Piśmie, którzy myśleli w sercach swoich: «Czemu On tak mówi? On bluźni. Któż może odpuszczać grzechy, prócz jednego Boga?»"

Uczeni w Piśmie, nie dopuszczali do siebie faktu, że Jezus może być Bogiem. Skoro nie może,to i nie wolno Mu odpuszczać grzechów.

Może co najwyżej uzdrawiać, ale i to nie zawsze, bo pamiętamy ile było wojen o uzdrawianie w szabat.

Wczytując się w dzisiejszą Ewangelię, nie mogę się obronić przed wrażeniem, że ten, który był najbardziej sparaliżowany, w rzeczywistości był nim najmniej i najkrócej. Dużo groźniejszego paraliżu doświadczali wszyscy ci uczeni w Piśmie, których w stan paraliżu, wprowadzały ich własne myśli i zamknięcie na pełną prawdę o Jezusie.

I o ile łatwiej Jezusowi powiedzieć do paralityka: "wstań weź swoje łoże i idź",  o ile łatwiej odpuścić najcięższe grzechy każdemu kto żałuje, o tyle niczego nie można ofiarować osobie, która stała się w imię swej "duchowej mądrości" krytykiem Samego Boga i pyszną wyrocznią o wszystkim.

Pycha rozumu, jest najgorszym rodzajem paraliżu, ponieważ za prawdę i Boga, uznaje wyłącznie to, co rozumem obejmuje.

Czy nam to grozi? Jak najbardziej, zawsze i wszędzie każdemu i nikt z nas nie pozostaje od tego wolny na żadnym etapie życia duchowego.

Coś jeszcze warto by zauważyć w dzisiejszym opisie.

Że nie jest dramatem jeśli pojawi się w nas myśl naprawdę"robaczywa"!

Dramatem jest ją tłumić w sobie, pokrywać mądrą, uczoną miną, czy niby rozmodlonym pobożnym czołem. Każdą myśl, choćby najbardziej nas duchowo, psychicznie i emocjonalnie paraliżowała, czy gorszyła, należy nawet wbrew sobie, rzucić przed Jezusa, choćby przez dach,tz. ominąć bezczelnie wszystkie swoje rzekome przeszkody i zaistnieć przed Jezusem w prawdzie!

Czego nie uzdrowi Jezus? 

No tylko tego, czego nie położysz przed Nim!

Tłumaczenie na język hiszpański:

"Y estaban sentados algunos escribas que pensaban en sus corazones: ¿Por qué habla así? Está blasfemando. ¿Quién puede perdonar los pecados sino el único Dios?""

Los escribas, no permitían el hecho de que Jesús pudiera ser Dios. Como no puede, tampoco debe perdonar pecados.

A lo sumo puede sanar, pero incluso eso no siempre es así, como recordamos cuántas guerras hubo por sanar en sábado.

Leyendo el Evangelio de hoy, no puedo evitar sentir que el más paralítico era, de hecho, el más pequeño y el más bajo. Una parálisis mucho más peligrosa experimentaron todos aquellos escribas que fueron llevados a un estado de parálisis por sus propios pensamientos y cerrazón a toda la verdad sobre Jesús.

Y aunque para Jesús sea más fácil decirle al paralítico: "levántate, toma tu lecho y anda", aunque sea más fácil perdonar los pecados más graves a quien se arrepiente, nada se le puede ofrecer a una persona que se ha convertido, en nombre de su "sabiduría espiritual", en un crítico del propio Dios y en un delicioso oráculo sobre todo.

El orgullo de la razón, es la peor clase de parálisis, porque toma como verdad y Dios, sólo aquello que la razón abarca.

¿Corremos peligro? Absolutamente, siempre y en todas partes a todos, y ninguno de nosotros permanece libre de ella en ninguna etapa de nuestra vida espiritual.

Merece la pena destacar algo más en la descripción de hoy.

¡Que no es un drama si aparece en nosotros un pensamiento realmente "gusano"!

El drama consiste en reprimirlo en nuestro interior, en cubrirlo con un rostro sabio y erudito o una frente piadosa aparentemente orante. Todo pensamiento, aunque sea el que más nos paralice espiritual, mental y emocionalmente, debe ser arrojado ante Jesús, aunque sea contra nuestra propia voluntad, es decir, ¡debemos sortear descaradamente todos nuestros supuestos obstáculos y presentarnos ante Jesús de verdad!

¿Qué no curará Jesús?

Bueno, ¡sólo lo que no pongas delante de Él!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję 🙏

Kochani,dziękuję za te pięć lat.Musze narazie odejść z FB. Coś się kończy i coś zaczyna. Pustelni Betlejem na terenie diecezji Ełckiej już n...